Rozliczanie bezgotówkowe w 2017
Zapłata gotówką nie generuje kosztu uzyskania przychodu
Spore zmiany czekają w 2017 roku podatników rozliczających się bezgotówkowo. Do tej pory, jeśli wydatek był wyższy niż 15 tysięcy Euro, to aby zaliczyć go do kosztów prowadzenia działalności, trzeba było opłacić go z rachunku bankowego. Nie kartą, ponieważ ustawodawca posłużył się pojęciem rachunku bankowego, a nie rachunku płatniczego. Obecnie limit transakcji gotówkowych został zmniejszony do 15 tysięcy złotych.
Co ważne, limit ten dotyczy wartości transakcji, a nie kwoty zapłaty. Oznacza to, że z rachunku płatniczego musi zostać zrealizowana zapłata całej wartości transakcji. Może zostać ona rozłożona na dowolną ilość przelewów (np. zaliczkę oraz pozostałą część lub opłatę w transzach). Zasady te dotyczą jedynie transakcji, których stroną jest inny przedsiębiorca. Co do zasady będzie można za wyższe kwoty rozliczać się gotówkowo z kontrahentami indywidualnymi.
Co ważne, zarówno sama nowelizacja ustawy, jak i wydane już interpretacje podatkowe mówią, że wymóg powyższy dotyczy jedynie regulowania zobowiązań na drodze zapłaty. Zmiany nie obejmą więc między innymi barteru, nettingu czy kompensaty, które mogą odbywać się na niezmienionych zasadach.
„Rachunek bankowy”, a „rachunek płatniczy”
Poza zmianą kwoty uprawniającej do zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów bardzo ważna jest pozornie kosmetyczna zmiana. Ustawodawca zastąpił użyte niezbyt fortunnie w poprzednim brzmieniu sformułowanie „rachunek bankowy” pojęciem szerszym, bo „rachunek płatniczy”. Oznacza to, że obowiązek dokonania zapłaty w formie bezgotówkowej będzie spełniony także, jeśli transakcja zostanie przeprowadzona kartą kredytową (ma ona zawsze przypisany własny rachunek kredytowy). Można przy tym korzystać z systemów zewnętrznych, takich jak PayU lub PayPal. O ile oczywiście przedsiębiorca będzie w stanie każdą z transakcji jednoznacznie zidentyfikować, co już wynika z podstawowych przepisów.
Pojęcie rachunku płatniczego jako szersze jest lepiej odbierane przez ekspertów, ponieważ nie ogranicza przedsiębiorców tak bardzo, jak konieczność używania rachunku bankowego. Ustawodawca wyłącza też spod tych wymogów formy wygasania zobowiązań, które nie są powiązane z rachunkiem płatniczym. To jest również szerokie pojęcie i obejmuje wspomniane już barter, netting czy kompensatę, ale także inne formy regulowania zobowiązań, które często są niezbyt ściśle zdefiniowane, ale w praktyce wykorzystywane.
Dodatkowe obciążenia dla przedsiębiorcy
Choć wprowadzone zmiany są nieliczne, obejmą wielu podatników. Wprowadzenie ich ma na celu zwiększenie przejrzystości obrotu gospodarczego. Wiąże się z pewnymi dodatkowymi obciążeniami, z którymi powinni liczyć się przede wszystkim przedsiębiorcy korzystający z alternatywnych względem rachunków bankowych sposobów rozliczeń. Konieczne będzie prowadzenie przejrzystej ewidencji środków, co może być trudne w przypadku niektórych systemów pośredniczących w płatnościach.